Mędrcy czy mądrale?

Było ich trzech. Piękni, bogaci, zdrowi i mądrzy. W zasadzie mieli wszystko to co większość z nas uznałaby za warunek szczęścia i dobrobytu. Biznes się kręcił, byli zapraszani na wspaniałe przyjęcia, mieli zdolne dzieci i piękne żony. Okazało sie jednak, że mieli rownież pokorę, która pozwoliła im zostawić te wszystkie wartości i wyruszyć w drogę. Podjęli ryzyko, wzięli wszystko co uznali za wartościowe i zanieśli Temu, który nie miał nic, ale był Wszystkim.

Być może jesteś bogaty, w pracy się świetnie układa, żona Cię kocha, dzieci uwielbiają. Żyjesz gdzieś na przedmieściach w pięknym domu, na podjeździe stoi wygodny samochód. Jesteś zdrowy i przekonany, że rozumu też Ci nie brakuje. Ale czy masz Coś, masz Kogoś, dla kogo mógłbyś zostawić to wszystko, w jednej chwili, bez namysłu? Pewnie zastanawiasz się dlaczego miałbyś to zrobić? Przecież dobrze jest tak jak jest.

Dobrze jest tak jak jest, póki tak jest. Problem polega na tym, że nie zawsze to wszystko co daje Ci szczęście, zależy od Ciebie. Ludzie tracą nawet najlepszą pracę, tracą bliskich, zdrowie, domy i samochody. I co wtedy zostaje…., pustka, żal, rozpacz?

Kiedy wrzucisz w ogień słomę szybko się spali i pozostanie popiół… pustka, rozpacz i żal, kiedy wrzucisz drewno, da trochę energii, ale ostatecznie i ono zamieni się w popiół. Kiedy wrzucisz w ogień złoto, zmieni formę, ale pozostanie złotem. Trzej bohaterowie naszej historii wybrali Złoto i dlatego nazywamy ich Mędrcami. Zatem czy masz Coś, masz Kogoś, dla kogo mógłbyś zostawić wszystko? Czy jesteś Mędrcem czy po prostu mądralą?